niedziela, 24 lipca 2016

koralikowe szaleństwo

Koraliki zawładnęły moim wolnym czasem...
oj wciągają i to bardzo... nowe pomysły, nowe kształty, wielkości, odkrywam coraz więcej, szkoda tylko że czas się nie rozciąga...

część rzeczy zrobiłam "z głowy", część wyszperałam w czeluściach internetu...

i tak powstał zielony komplecik z koralików SuperDuo


te bransoletki zobaczyłam na FB., niestety nie potrafię odszukać wzoru...


w jednej z pasmanterii wpadł mi w oko akrylowy (bardzo lekki)  kabaszon, wyszedł z niego nawet fany wisior...


te zrobiłam na podstawie zdjęć wyszperanych w sieci, nie znalazłam wzoru więc metodą prób i błędów powstały jedne z moich ulubionych kolczyków



kolejny wzór znalazłam tutaj 
jeszcze kilka rzeczy wpadło mi w oko i już czekają w kolejce "do zrobienia"




kwiatki... to kolejny wariant oplatania rivoli





dużo tego ale w dalszym ciągu to jeszcze nie koniec....