środa, 21 sierpnia 2013

buty i buciki

Co każda Kobieta lubi najbardziej???
No może poza zakupami.... BUTY!!!!!!!!!
Jeszcze zanim Zula pojawiła się na świecie wydziergałam jej butki, a co... taki kaprys baby w ciąży:)
oj nie poprzestałam na tej jednej parze trzewików. W zależności od okoliczności i od stroju powstawało ich coraz więcej, sami popatrzcie






Zula oczywiście zawsze chętna do pmocy
i testowania, nie koniecznie zgodnie z przeznaczeniem:)





ale żeby nie było, że tylko Zula jest rozpieszczana. Miki też dostał buciki. Wydziergałam mu takie pasujące do ubranka do chrztu:) potem były jeszcze trampole, ale niestety nie przetrwały a nie myślałam też żeby zrobić im zdjęcie.



W sieci można wyszperać mnóstwo wzorów bucików, ale nie każde, moim zdaniem, są dobre. Przede wszystkim bucik musi trzymać się na małej nóżce, a przy ruchliwym dziecku to bardzo trudne (przetestowałam to na Zuli), musi być mięciutki i taki, żeby nigdzie nie uwierał i nie podrażniał.
mi najbardziej do gustu przypadły te długie "kozaczki" które Zula nosiła wczesną wiosną jako ciepłe skarpetki (teraz też muszę jej takie zrobić żeby jesienią jej nóżki nie marzły), no i niebieskie sandałki wiązane nad kostką:)

Zula testowała jeszcze kilka par bucików, ale w związku z tym, iż robię je wszystkie "na oko" bez schematów to nie nadawały się do pokazania, poza tym przy tak małym dziecku nie były praktyczne.
szukam teraz inspiracji na jesienne buciki, jak coś powstanie, będę się chwaliła:)

1 komentarz: